


Heb je nagedacht waarom Nederlands leren je carrière een boost geeft ?
Als buitenlandse uitzendkracht in Nederland werk je misschien al succesvol in het Engels. Maar heb je ooit overwogen om Nederlands te leren? Hier zijn vijf overtuigende redenen waarom dit een gamechanger kan zijn voor je carrière:
- Meer kansen, betere posities
Nederlandse werkgevers waarderen het enorm wanneer internationale werknemers de lokale taal spreken. Het opent deuren naar vaste contracten, leidinggevende posities en bedrijven die voorheen buiten je bereik lagen. Plots ben je niet meer ‘alleen maar een uitzendkracht’, maar een waardevolle, geïntegreerde teamspeler.
- Directe communicatie = minder misverstanden
Geen tussenvertaling meer, geen verlies van nuance. Je begrijpt instructies beter, kunt je ideeën directer overbrengen en bouwt sterkere werkrelaties op. Dit leidt tot meer vertrouwen van je werkgever en collega’s.
- Netwerken op een hoger niveau
Nederlandse zakelijke netwerken zijn vaak Nederlandstalig. Door de taal te spreken, krijg je toegang tot informele gesprekken, bedrijfsborrels en professionele events waar de echte kansen besproken worden.
- Financiële voordelen
Taalvaardige werknemers verdienen gemiddeld meer. Ze kunnen onderhandelen over salarissen, begrijpen arbeidsvoorwaarden beter en hebben toegang tot specialistische functies die hogere beloningen bieden.
- Persoonlijke groei en zelfvertrouwen
Nederland voelt meer als thuis wanneer je de taal spreekt. Je kunt zelfstandiger functioneren, zowel op het werk als daarbuiten. Dit verhoogt je zelfvertrouwen en maakt je een aantrekkelijkere kandidaat voor elke functie.
Mijn tip: Begin vandaag nog. Zelfs basis-Nederlands opent al deuren. Apps, online cursussen – de investering betaalt zich dubbel en dwars terug. Hier meer over de cursussen.

Wymowa holenderska. Dlaczego Holendrzy mnie nie rozumieją?
Takie pytanie postawiła mi Kasia mieszkająca już kilka lat w Holandii.
Komunikacja słowna sprawia jej problem i to taki, że już myśląc na ten temat oblewa się zimnym potem i nie może spać po nocach. Wymowa holenderska to dla niej koszmar. Ciągle woli posługiwać się językiem angielskim. Kasia jednak dojrzała do zmian i chciała coś z tym zrobić.
Nie tylko Kasia ma ten problem. Język holenderski nie należy do najłatwiejszych. I to nie tylko dla Polaków. To właśnie Kasia i jej strach przed mówieniem zainspirowały mnie do napisania książki „Wymowa holenderska”. Książka ta nie zawiera teorii, jest zbiorem ćwiczeń. Jeśli stykasz się po raz pierwszy z językiem holenderskim, wydaje Ci się, że Holendrzy mówią wyjątkowo szybko i najprawdopodobniej nie potrafisz słuchowo uchwycić poszczególnych słów nie wspominając już o uchwyceniu poszczególnych głosek. Wymowa holenderska nie jest w każdym regionie Holandii jednakowa.
Jeśli już uczysz się języka holenderskiego możesz odczuwać pewien niepokój dotyczący Twojego postępu. Zadajesz wtedy pytania:
Dlaczego ja nie rozumiem Holendrów?
Dlaczego mnie Holendrzy nie rozumieją?
Ile czasu potrzebuję by to zmienić?
Pamiętam moje początki przygody z językiem holenderskim. Choć starałam się pilnie uczyć słówek i wyrażeń i nauka szła mi dość sprawnie rozumienie Holendrów pozostawało w tyle. Podobne uczucie miałam, gdy chciałam, choć trochę porozmawiać z holenderskimi sąsiadami i znajomymi. Holendrzy są na ogół cierpliwi w rozmowie z cudzoziemcami, słuchają uważnie i pomagają mimiką i gestem. Przyczyną, że mnie trudno było zrozumieć była często błędna wymowa holenderska. Nie ten akcent i zła intonacja.
Jeśli masz wyrobiony słuch i zdolności imitacyjne, to stosunkowo szybko nauczysz się ładnie mówić. Jeśli nie, to przy pomocy ćwiczeń możesz i tak nauczyć się „dość” ładnie mówić. Swojej wymowy holenderskiej nie będziesz się wstydziła.
Rozumienie ze słuchu i mówienie to były najbardziej pożądane umiejętności. Chciałam prowadzić rozmowę telefoniczną i być dobrze zrozumianą. By poprawnie wymawiać po holendersku muszę dobrze słyszeć! Samodzielna praca nad poprawną wymową holenderską jest, więc niezbędna. Własne ucho to najbardziej odpowiedni sędzia pod warunkiem jednak, że wyczulisz sobie słuch. Za jednym zamachem trenowałam więc dwie umiejętności – rozumienia i mówienia.
Ćwiczenia ustne powtarzałam tak długo, aż byłam zadowolona z wyników. Ten sposób zwracania uwagi na każdy szczegół dał mi lepsze wyniki niż pazerna chęć uchwycenia od razu wszystkich szczegółów doskonałej wymowy. Czy dobrze mówię po holendersku? Teraz mogę to łatwo sprawdzić rozmawiając z Google translatorem lub AI.
Ty też możesz poprawić swoją holenderską wymowę. Zwróć uwagę na wymowę -ie.
mier – mrówka, spieren – mięśnie, manier – sposób, juwelier – jubiler, dier – zwierzę
Dziękuję za przeczytanie całości. Masz ochotę na więcej? Zaopatrz się w podręcznik “Wymowa holenderska”
Życzę powodzenia i długich ciekawych rozmów w języku holenderskim. Twoja wymowa holenderska będzie z pewnością podziwiana. Już kilka tysięcy Polaków skorzystało z mojej pomocy i poprawiło swoją wymowę.
Teresa Schothuis-Jaskólska

Język bez gramatyki - znasz taki?
Ostatnio wpadłam na webinar nauczyciela, który twierdził, że można opanować język niderlandzki bez znajomości gramatyki. Siedzenie i wkuwanie na siłę teorii niewiele daje jeśli jest podana bez przykładów z życia wziętych. Choć czasem i to robić trzeba – nieszczęsne czasowniki same nie wejdą nam do głowy! Tak więc bez rozumienia zasad gramatyki możemy się pożegnać z jakąkolwiek znajomością języka obcego, a już holenderskiego szczególnie. Poza tym… gramatyka potrafi być naprawdę bardzo ciekawa – wiele świetnych w praktyce przykładów na to znajdziecie w „Gramatyce języka niderlandzkiego”.
Podstawowe zasady budowy języka niderlandzkiego trzeba opanować krok po kroku. Uczniowie przychodzący na kurs języka niderlandzkiego, którzy uczyli się “na żywioł”, mają czasami tak głęboko zakorzenione błędy, że lektorzy muszą włożyć wiele wysiłku, aby je wykorzenić. Największym problemem jest zmiana nawyku dotyczącego używania czasowników rozdzielnie złożonych.
I jeszcze wrócę do twierdzenia pana “od webinaru”, że przecież dzieci nie uczą się polskiej gramatyki, a mówią poprawnie. Czyżby? Dzieci uczące się języka robią tysiące błędów. Cierpliwi rodzice nieustannie je poprawiają. A kto ma cierpliwość, aby stale Cię poprawiać? Tylko wirtualny nauczyciel. Poza tym dzieci potrzebują kilku lat na opanowanie rodzinnego języka. Dorośli uczą się inaczej, bo już znają jeden język (swój ojczysty). Zapraszam na bezpłatną lekcję.